PL | EN

GĘBCZAK BARBARA


CV



Archiwum:




Prasa:


Modelkowe płótna

Monika Małkowska, Rzeczpospolita, 11 maja 2005 Takie ciała – to dzieła sztuki. Nie dziwota, że Barbara Gębczak – Janas korzysta z top modelek jak z ... modelek. W najnowszej serii obrazów zatytułowanych „Pretty” (Ślicznotki”) pokazała bohaterki sesji mody. Na płótnach wielokrotnie powiększyła zdjęcia z żurnali. Dzięki temu widz ma wrażenie, że znalazł się w rajskiej scenerii, wśród luksusowych dziewczyn – a jest w Galerii Karowa.
[+] więcej
Modelkowe płótna

Monika Małkowska, Rzeczpospolita, 11 maja 2005

Takie ciała – to dzieła sztuki. Nie dziwota, że Barbara Gębczak – Janas korzysta z top modelek jak z ... modelek. W najnowszej serii obrazów zatytułowanych „Pretty” (Ślicznotki”) pokazała bohaterki sesji mody. Na płótnach wielokrotnie powiększyła zdjęcia z żurnali. Dzięki temu widz ma wrażenie, że znalazł się w rajskiej scenerii, wśród luksusowych dziewczyn – a jest w Galerii Karowa.


[-] zwiń



Ulubiony szkicownik

Agnieszka Gniotek, Art & Business, maj 2005 Po raz pierwszy zapis kamery cyfrowej jako punkt wyjścia do namalowania obrazu wykorzystała przy tworzeniu dyplomowego cyklu „Morze”. Od tamtej pory Barbara Gębczak-Janas często posługuje się zdjęciami. Kamera jest jej szkicownikiem. Zazwyczaj nie są to statyczne, upozowane zdjęcia, ale ekspresyjne kadry, w których artystkę interesuje ruch, jego fazy i zatrzymanie wrażenia „poruszonego” obrazu.
[+] więcej
Ulubiony szkicownik
 
Agnieszka Gniotek, Art & Business, maj 2005

Po raz pierwszy zapis kamery cyfrowej jako punkt wyjścia do namalowania obrazu wykorzystała przy tworzeniu dyplomowego cyklu „Morze”. Od tamtej pory Barbara Gębczak-Janas często posługuje się zdjęciami. Kamera jest jej szkicownikiem.
Zazwyczaj nie są to statyczne, upozowane zdjęcia, ale ekspresyjne kadry, w których artystkę interesuje ruch, jego fazy i zatrzymanie wrażenia „poruszonego” obrazu. To „poruszenie” starała się oddać m.in. w cyklu prac „Wspomnienie lata”, który rejestruje jedną minutę upalnego dnia we wrocławskim Oporowie. Klimat lata  w mieście, gorąco bijące od nagrzanej plaży, rozedrgane powietrze udało się oddać w malarstwie. To dużo więcej niż kopiowanie zdjęć.
(...) Artystkę pociąga też kicz, obszar na granicy dobrego smaku i tandety. Ma świadomość, że w wielu pracach na tej granicy balansuje. Na wystawie w Galerii Karowa prezentuje nowy cykl, w którym wykorzystała zdjęcia reklamowe m.in. z sesji zdjęciowych dla Vouge’a. Pozbyła się tylko reklamowanego przedmiotu, pozostawiając kobiety w pozach, dających szansę na stworzenie domyślnej narracji. (...)


[-] zwiń